Jestem internetowym mikroprzedsiębiorcą. No właściwie mogę się tak nazwać. Firmę założyłam jeszcze w kwietniu 2011 (nie było wtedy CEIDG), do czego byłam niejako zmuszona przez mojego poprzedniego szefa (tzn. zmuszona nie jest zbyt dobrym określeniem, może inaczej – jeśli chciałam mieć ubezpieczenie – musiałam założyć firmę, inaczej tkwiłabym na umowie o dzieło, a to średnio mnie kręciło). Ale wyszło mi to na dobre. Bo założenie firmy już wtedy było dobrym kopem do rozpoczęcia rozkręcania swojego biznesu.

Ten wpis rozpoczyna cykl artykułów o prowadzeniu firmy. Niedługo pojawi się tu więcej informacji i odpowiedni spis treści, abyście, Drodzy użytkownicy, mogli wszystko łatwo odnaleźć.

Jak założyć firmę internetową?

Poniżej, w punktach, znajdziecie kolejne kroki, jakie należy podjąć, by założyć firmę.

[pullquote-right] Podpowiedź: Preferencyjne składki ZUS obowiązują przez pełne 24 m-ce, jeśli więc założysz firmę 2 lub 3 dnia miesiąca, będziesz mieć prawie 25 m-cy tańszego ZUS-u[/pullquote-right]Jednak przed tym, chciałabym Cię poinformować, jeśli jeszcze o tym nie wiesz, że przez pierwsze dwa lata prowadzenia firmy możesz skorzystać z tzw. [highlight]preferencyjnych stawek ZUS”[/highlight], co w praktyce oznacza znacznie niższe wydatki (obecnie: 261,73 zł za składkę zdrowotną i 148,43 zł (bez ubezpieczenia chorobowego) lub 160,78 (z ubezpieczeniem chorobowym) za składkę na ubezpieczenie społeczne.

1. Rejestracja firmy. Wchodzimy do CEIDG i wypełniamy wszystkie pola. Większość pól jest świetnie opisana i nie powinna stanowić dla Ciebie problemu. Jeśli takowe będziesz mieć – koniecznie napisz mi o tym w komentarzu, a zaktualizuję wpis. Swoją drogą, jeśli sobie nie poradzimy z wypełnieniem, równie dobrze możemy to odpuścić i po prostu udać się do najbliższego urzędu miasta lub gminy. Pani Grażynka na pewno pomoże nam z wypełnieniem.

2. Wybór punktów PKD. Punkty PKD (Polska Klasyfikacja Działalności) służą do określenia tego, czym będzie zajmować się Twoja firma). Poniżej przedstawię Ci uniwersalne punkty PKD, jakie mogą się przydać w internetowej firmie, ale… pamiętaj, że każda firma ma inną specyfikę i bardzo możliwe, że część punktów nie będzie Ci potrzebna i że może się pojawić potrzeba dopisania nowych. Im więcej PKD wpiszesz, tym lepiej – to jest darmowe. Lepiej więc wpisać więcej niż potem tę listę aktualizować.

63.11.Z Przetwarzanie danych; zarządzanie stronami internetowymi (hosting) i podobna działalność
18.13.Z Działalność usługowa związana z przygotowywaniem do druku
47.91.Z Sprzedaż detaliczna prowadzona przez domy sprzedaży wysyłkowej lub Internet
47.99.Z Pozostała sprzedaż detaliczna prowadzona poza siecią sklepową, straganami i targowiskami
58.19.Z Pozostała działalność wydawnicza
62.01.Z Działalność związana z oprogramowaniem
62.09.Z Pozostała działalność usługowa w zakresie technologii informatycznych i komputerowych
63.12.Z Działalność portali internetowych
63.91.Z Działalność agencji informacyjnych
63.99.Z Pozostała działalność w zakresie informacji, gdzie indziej niesklasyfikowana
64.99.Z – Pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana, z
wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych
73.11.Z Działalność agencji reklamowych
73.12.C Pośrednictwo w sprzedaży miejsca na cele reklamowe w mediach elektronicznych (Internet)
74.30.Z. Działalność związana z tłumaczeniami
74.40.Z – Reklama

3. Wybór formy opodatkowania. Masz do wyboru:

  • zasady ogólne – podatek płacimy według skali podatkowej, obecnie 18% i 32%. 18% do momentu przekroczenia progu podatkowego, który obecnie (2014) wynosi 85 528 zł oraz 32% od momentu przekroczenia tej kwoty. Plusem tej formy opodatkowania jest możliwość skorzystania z kwoty wolnej od podatku (3091 zł, 2014) oraz różnych ulg podatkowych (ulga prorodzinna, internetowa itp.).
  • podatek liniowy – podatek dochodowy płacimy cały czas taki sam i wynosi on 19%. Niestety nie możemy skorzystać z kwoty wolnej od podatku, ulg podatkowych ani rozliczać się z mężem/żoną. Wybór tej formy opodatkowania opłaca się wtedy, gdy rocznie nasz dochód przekroczy ok. 90 000 zł. Jeśli mamy zamiar świadczyć usługi byłemu pracodawcy (te same usługi, co w ramach stosunku pracy), nie mamy prawa do wyboru tej formy opodatkowania przez pełny rok kalendarzowy.
  • ryczałt ewidencjonowany – na podstawie ewidencji przychodu wylicza się kwotę podatku dochodowego. Minusem jest to, że nie możemy sobie odliczać kosztów (z wyjątkiem ZUS-ów). Stawki ryczałtu są różne, w zależności od typu prowadzonej działalności (od 3% do 20%).
  • kartę podatkową – to najprostsza forma opodatkowania, a jednocześnie nie znam nikogo, kto by z niej korzystał. Nie trzeba w niej prowadzić ksiąg (ale przez 5 lat trzeba przechowywać rachunki i faktury), a Urzędowi Skarbowemu przelewa się co miesiąc tę samą kwotę.

Pamiętaj, że jeśli masz zamiar działać w branży reklamowej, ryczałt z założenia odpada. Najpopularniejsze, bezsprzecznie, są zasady ogólne.

4. Być VAT-owcem czy nie być, oto jest pytanie! I na nie musisz sobie odpowiedzieć sam. Wszystko zależy od tego, czy Twoim targetem będzie konsument (osoba fizyczna), czy firmy oraz to, jakie to będą firmy (Czy będą płatnikiem podatku VAT, czy nie). Kolejne pytanie, jakie powinieneś sobie zadać, to to, czy będziesz miał regularne koszty. Jeśli często kupujesz: oprogramowanie i sprzęt, będziesz miał wieczną promocję na 23%! (odliczysz VAT). Nie bez znaczenia jest też to, jakie będą Twoje obroty. Zwolnienie z bycia płatnikiem podatku VAT dotyczy tylko osoby, których obrót nie przekroczył 30 000 euro (2014). Wypełnienie deklaracji VAT-R (zgłoszenie się do bycia płatnikiem składek) jest płatne i kosztuje jednorazowo 170 zł.

W moim przypadku zdecydowanie opłaca się być VAT-owcem, ponieważ moi klienci też są VAT-owcami. Dodatkowo, co miesiąc, mam dość dużo kosztów, z których odliczam VAT (serwery, domeny, teksty, oprogramowanie itp.) – o kosztach napiszę kolejny wpis.

5. Musimy też zastanowić się czy będziemy współpracować z firmami zagranicznymi (Google z AdSense, programy afiliacyjne itp.). Jeśli tak, powinniśmy „wyrobić sobie” tak zwany nip europejski, który wygląda tak samo, jak nasz, klasyczny NIP, ale przed nim dodaje się przedrostek PL.

6. Gdy już wszystko, co powyżej, ustalimy, wysyłamy nasz wniosek przez CEIDG lub drukujemy go i zanosimy do urzędu miasta lub gminy. Z tego, co się orientuję, to i tak musimy tam pójść, więc jeśli zależy nam na czasie, to szybciej załatwimy wszystko, jeśli sami się wybierzemy.

7. Kolejnym miejscem wizyty jest Urząd Skarbowy (Zgłaszamy formę opodatkowania, info czy chcemy być VAT-owcem, mieć NIP EU, i ew. płacimy).

8. Później idziemy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mając firmę, posiadamy dla ZUS-u dwa oblicza – jesteśmy jednocześnie płatnikiem składek i ubezpieczonym. Wypełniamy tam druk ZUS-ZUA jeśli działalność to nasze jedyne źródło dochodu lub ZUS-ZZA, jeśli dodatkowo pracujemy na etacie (i zarabiamy na nim więcej niż minimalna krajowa). Musimy to zrobić do 7 dni od momentu założenia firmy i możemy to zrobić w dowolnym oddziale ZUS. Możemy zabrać ze sobą druczek ZUS-DRA lub (jeśli Pani Grażynka na to pozwoli) od razu go wypełnić. Jest to deklaracja kwoty ubezpieczenia. Jeśli w kolejnych miesiącach nic się nie zmienia (np. nie zwiększamy składek lub nie idziemy na zwolnienie lekarskie), nie musimy jej wypełniać. Ja np. wypełniłam drugą dopiero po 2 latach działalności, gdy wskoczyłam na tzw. „duży ZUS”.

9. W tym miejscu warto jeszcze dodać, że firmowe konto bankowe i pieczątka nie są ani obowiązkowe ani niezbędne dla osoby prowadzącej działalność i niech Ci nikt nie wmówi, że jest inaczej. Możesz korzystać z konta prywatnego (Jeśli nie jest to sprzeczne z regulaminem Twojego konta) i wcale nie musisz mieć pieczątki (bo i po co? Ja mam i nie używam).

I to by było na tyle!