Płyta grzewcza to podstawowy element wyposażenia każdej kuchni. Do wyboru mamy modele gazowe, elektryczne i indukcyjne – różnią się one zarówno ceną, jak i sposobem działania. Każda z nich ma swoje zalety i wady, jak zatem zdecydować, która z nich jest najbardziej opłacalnym rozwiązaniem – elektryczna, indukcja czy gaz?

W nowych mieszkaniach (na rynku pierwotnym) zwykle nie można już spotkać się z instalacją gazową – ja np. tak miałam, więc oczywistym wyborem okazała się indukcja. Ale przy rynku wtórnym – wciąż mamy do wyboru trzy opcje.

Ceramiczna-elektryczna, indukcja czy gaz – to która?

Płyty gazowe

Do niedawna niemal wszystkie kuchenki domowego użytku były wyposażone właśnie w płytę gazową. Również dzisiaj cieszą się one sporą popularnością wśród klientów, zwłaszcza tych przywiązanych do tradycyjnych metod gotowania. Nowoczesne kuchenki gazowe są bardziej wydajne od swoich poprzedniczek – palniki mogą być wyposażone w podwójną albo potrójną koronę, co zwiększa ich moc i skraca czas gotowania (Widzę to gotując u mamy, właśnie na kuchence gazowej). W lepszych modelach znajdziemy nawet specjalne palniki eliptyczne, do gotowania w brytfannach i innych nietypowych garnkach. Pod względem estetyki, bez większego trudu można znaleźć model, który będzie pasował do bardzo eleganckiej kuchni, choć oczywiście cena takiej płyty będzie wyższa. Niektórzy producenci mają w swojej ofercie także płyty gazowe ze szklaną taflą – palniki są pod szybą, dzięki czemu kuchenka wygląda niemal jak płyta ceramiczna, a do tego łatwiej ją utrzymać w czystości.

Płyty gazowe są najtańsze jeśli chodzi o zakup. Ich ceny zaczynają się już od 300 złotych, jeśli jednak chcemy, by kuchenka oferowała coś więcej, niż tylko podstawowe funkcje, trzeba się liczyć z wydatkiem dwukrotnie wyższym, czyli startujemy od 600 zł. Zaawansowane płyty gazowe, z palnikami wyższej mocy, kosztują ponad tysiąc złotych, płyty energooszczędne, z bogatym menu i szklaną taflą są warte ponad dwa tysięcy złotych.

Płyty elektryczne

Najtańsza płyta z żeliwnymi palnikami elektrycznymi kosztuje 400 zł, ale na tym zalety tego modelu się kończą – tradycyjne płyty elektryczne są w domach rzadkością ze względu na wysokie koszty eksploatacji. Taka płyta zużywa bardzo duże ilości prądu, dlatego jeśli ktoś nie chce gotować na gazie, zdecydowanie korzystniejszą opcją będzie płyta ceramiczna. Jest to płyta z płaską powierzchnią, pod którą ukryte są elektryczne grzałki. Płyta ceramiczna prezentuje się efektowniej od gazowej, do tego jest bezpieczniejsza w użytkowaniu. Grzałki nagrzewają się w dość krótkim czasie, w wielu płytach są także specjalne pola szybkogrzejne do błyskawicznego gotowania potraw.

Na najtańszy model płyty ceramicznej trzeba wydać około 500-550 złotych, ale podobnie jak przy kuchenkach gazowych, tak i tutaj bogatsze menu (np. czujniki smażenia) wiąże się z wyższą ceną. Dobrej jakości płyta ceramiczna będzie kosztować prawie tysiąc złotych.

Płyty indukcyjne

Płyta indukcyjna nie ma klasycznych palników czy grzałek – ciepło dostarczają cewki wytwarzające zmienne pole magnetyczne. Garnek nie pobiera ciepła z płyty, ale w pewnym sensie sam je wytwarza dzięki indukcji, dlatego straty ciepła są tu minimalne. Na płycie indukcyjnej gotuje się najszybciej, bardzo małe jest też ryzyko przypalenia potrawy (chociaż doświadczenie mówi mi, że wszystko jest możliwe:). Także pod względem bezpieczeństwa płyta indukcyjna jest bezkonkurencyjna – podczas gotowania pozostaje chłodna, a dopływ prądu odcinany jest od razu po zdjęciu garnka.

Minus tego rozwiązania to cena. Na płytę indukcyjną trzeba wydać co najmniej 1000 zł, najbardziej zaawansowane modele kosztują nawet kilkanaście tysięcy zł. Do tego dochodzi kwestia garnków – na płycie indukcyjnej wolno gotować wyłącznie w naczyniach żeliwnych lub ze stali nierdzewnej. Zwykłe garnki aluminiowe się nie nadają, dlatego kupując płytę indukcyjną trzeba jeszcze zainwestować w garnki z ferromagnetycznym dnem, a to co najmniej dodatkowe 200-300 zł.

Koszty eksploatacji

Koszt zakupu to jedno, opłaty za korzystanie to drugie. Najtaniej wychodzi zakup płyty gazowej, ale co z jej późniejszą eksploatacją? Płyta gazowa to najwyższe straty ciepła – sprawność tego typu kuchenek to jedynie 40-50%, co oznacza, że połowa wytwarzanego ciepła po prostu ucieka. Płyta ceramiczna to sprawność rzędu 71-75%, płyta indukcyjna – około 84%. Trzeba jednak pamiętać, że gaz kosztuje znacznie mniej od prądu, więc nawet przy tak wysokich stratach płyta gazowa wciąż może być tańsza od płyty ceramicznej czy indukcyjnej.

Porównajmy więc koszt zagotowania 1 litra wody

Płyta gazowa potrzebuje na to około 6 min, płyta ceramiczna – 8 min, płyta indukcyjna – 3,5 min (bez włączania pola booster). Najkrótszy pobór energii dotyczy więc kuchenki indukcyjnej – ok. 0,098 kWh, płyta ceramiczna zużywa ok. 0,164 kWh. W przypadku gazu jest to ok. 0,0222 m3. Biorąc pod uwagę ceny prądu i gazu, to koszt zagotowania na gazie będzie najniższy, w okolicy 4,5 gr. Ta sama czynność w przypadku płyty indukcyjnej kosztować będzie trochę ponad 5 gr. Najdrożej wychodzi gotowanie na płycie ceramicznej – prawie 7 gr. Dość drogo wychodzi też gotowanie na „podwójnych” palnikach gazowych – woda podgrzewa się dużo szybciej, ale koszt tej wygody jest prawie tak wysoki, jak w przypadku płyty ceramicznej. Wynik ten pokazuje, że gazowe palniki o zwiększonej mocy mają jeszcze mniejszą sprawność, dlatego opłaca się z nich korzystać tylko w wyjątkowych sytuacjach. Również w przypadku płyty ceramicznej wzrost mocy palników pociąga za sobą wzrost kosztów gotowania, natomiast w przypadku płyty indukcyjnej moc palnika nie ma praktycznie żadnego wpływu na wysokość opłaty.

Ważny jest styl gotowania

Oczywiście, w kuchni gotuje się nie tylko wodę. Przy innych potrawach, np. mięsie, te wyniki będą trochę inne i tutaj zwycięzcą zostaje płyta indukcyjna – na płycie gazowej pobór energii konieczny jest przez cały czas gotowania, na płycie indukcyjnej można w końcówce wyłączyć palnik i dokończyć gotowanie dzięki już wytworzonej energii cieplnej. Podobnie jest w przypadku płyty ceramicznej, choć tutaj te oszczędności będą mniejsze. Jak widzisz, to nie takie oczywiste czy lepsza będzie indukcja czy gaz.

Ogromne znaczenie ma także częstotliwość korzystania z kuchenki. W domu, gdzie codziennie gotuje się obiady na kilka osób, najlepsza będzie płyta gazowa lub indukcyjna. Jeśli czas gotowania ma kluczowe znaczenie, idealna będzie płyta indukcyjna. Płyta ceramiczna sprawdzi się wtedy, gdy gotuje się stosunkowo rzadko, a budżet na zakup płyty jest ograniczony. Płyty ceramiczne i indukcyjne są też lepszym wyborem do kuchni otwartych na salon, ponieważ nie tylko wyglądają ładniej, ale i wytwarzają mniej tłustych osadów.

Indukcja czy gaz lub elektryczna – która opcja najlepsza?

Spośród tej trójki najmniej ekonomiczna wydaje się płyta ceramiczna. Jest wprawdzie dość tania w zakupie, ale zużywa całkiem spore ilości energii, co przy wysokich stawkach za prąd jest mało korzystnym rozwiązaniem. Decydując się na płytę ceramiczną na pewno warto wybrać model energooszczędny, niemniej jednak przy częstym i długim gotowaniu to kuchenka gazowa w mniejszym stopniu obciąży domowy budżet, choć jej sprawność jest widocznie niższa od płyty ceramicznej.

Porównując płytę gazową z indukcyjną, nie widać większych różnic w opłatach eksploatacyjnych. Kuchnia indukcyjna to minimalnie tańsze koszty gotowania, jednak ze względu na to, że płyta indukcyjna jest dwukrotnie droższa od gazowej, jej zakup zwróci się dopiero po kilku latach. Przewaga płyty indukcyjnej polega raczej na tym, że gotuje się na niej znacznie krócej i posiada ona bardziej zaawansowane sterowanie.

Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę aspekt bezpieczeństwa, gdzie tutaj indukcja wygrywa z kuchenka gazową.

A jakiej płyty Ty używasz? Co jest Twoim zdaniem lepsze? Indukcja czy gaz?


Zajrzyj na: http://8naj.pl