Ludzie z natury szybko się przyzwyczajają – do swoich telefonów, komputerów, ulubionych książek, programów telewizyjnych czy używek. Przyzwyczajenie dotyka też instrumentów finansowych, takich jak np. konto osobiste. O ile przyzwyczajenie się do ulubionego programu telewizyjnego szkodliwe nie jest, o tyle już do niektórych używek czy też instrumentów finansowych bywa, czy to dla naszego zdrowia, czy to dla naszego portfela.

Banki ciągle prześcigają się w tworzeniu jak najlepszych i najbardziej atrakcyjnych ofert swoich produktów, robią to również z kontami osobistymi, oddając do dyspozycji klientom konta ciągle udoskonalane, posiadające coraz większe możliwości oraz pozwalające dodatkowo na korzystaniu z konta osobistego – zarobić. Dlaczego nie warto hołdować swoim przyzwyczajeniom, jeśli chodzi o konta bankowe i je zmienić, gdy nadarza się lepsza okazja?

  1. Dodatkowe usługi, których brakuje w starych kontach osobistych

Standardowe konto bankowe ma dla nas do zaoferowania usługi podstawowe, jakimi są przelewy, wypłaty z bankomatów, obsługiwanie finansów z poziomu serwisu transakcyjnego czy placówki banku, płatności kartą debetową itp., czyli typowo finansowe usługi, które znajdziemy praktycznie w każdym banku. Nowe konta bankowe jak np. Prestige w Eurobanku oferują już o wiele więcej, np. dodatkowy pakiet pomocy assistance oraz concierge, dzięki którym otrzymamy pomoc medyczną, domową czy komputerową. Zakładając konto w mBanku zyskujemy za to bardzo nowoczesną i praktyczną aplikację mobilną, która uważana jest za jedną z najlepszych, a otwierając konto w ING Banku Śląskim mamy natomiast pewność, że bankowcy będą mówić do nas o finansach prostym językiem, gdyż bank ten otrzymał certyfikat prostego języka z Pracowni Prostej Polszczyzny Uniwersytetu Wrocławskiego.

  1. Programy polecające

Ciekawym sposobem na zachęcenie klientów do korzystania z kont bankowych są programy polecające. Dawniej takim programem mógł pochwalić się jedynie mBank – PolecamBank, w którym za polecanie usług finansowych mBanku, klient mógł zyskać całkiem spore kwoty. Obecnie taka promocja jest też w ING Banku Śląskim. Za założenie czy polecanie kont można otrzymać 100 zł. To całkiem niezła kwota jak na coś za nic 🙂

  1. Zwrotki i rabaty za zakupy

Stare konta osobiste skupiały się głównie na tym, aby wszelkie usługi finansowe oferować jak najtaniej. Dziś konta za 0 zł, oczywiście często obarczone dodatkowymi warunkami, to standard. Dlatego też banki starają się zachęcić klientów w inny sposób. Przykładowo mBank posiada w swojej stałej promocji tzw. mOkazje, gdzie za zakupy w ustalonych przez bank miejscach, można otrzymać zwrot części pieniędzy. Promocje ciągle się zmieniają. Eurobank poszedł o krok dalej i wraz z serwisem TravelPlanet.pl postarał się o nasze bezpieczeństwo w czasie podróży. Rezerwując wycieczki przez travelplanet.pl w Eurobanku otrzymamy rabat na dodatkowe ubezpieczenie podróżne w wysokości 181,28 zł. Podobne promocje, czyli różnego rodzaju zwroty i rabaty przy zakupach posiada Credit Agricole czy Alior Bank.

  1. Nowe konta pomagają nam w oszczędzaniu

Czy słyszeliście o programach automatycznego oszczędzania? Polega to na tym, że od kwoty transakcji (karta, przelew, wypłata z bankomatu) naliczana jest nam pewna suma, która umieszczana jest na dodatkowym koncie oszczędnościowym. Naliczanie kwot odbywa się na różne sposoby, w zależności od banku, może to być np. stała kwota doliczana do transakcji, procent od sumy transakcji czy zaokrąglanie do pełnych kwot. Naliczane kwoty są dla nas praktycznie niezauważalne, a robiąc codzienne zakupy ciągle oszczędzamy. Programy takie sprawdzają się szczególnie u osób, które dotychczas z oszczędzaniem miały problem. Do banków, które mogą pochwalić się tą usługą należą: mBank – mSaver, Credit Agricole – CAsaver, ING Bank Śląski – Smart Saver, PKO BP – Autooszczędzanie, Getin Bank – Konto Oszczędnościowe Skarbonka.

Jak widać nowe konta osobiste starają się zachęcić klienta czymś więcej, niż darmowym prowadzeniem rachunku. Na programach polecających, rabatowych, zakupowych czy oszczędnościowych można zarobić dodatkowe pieniądze, co z pewnością w pewnym stopniu jest w stanie poprawić nasze finanse, a nawet jeśli są to niewielkie sumy to zawsze jakieś, których pozostając przy starych kontach i hołdując własnemu przyzwyczajeniu, byśmy nie uzyskali.

Co ciekawi mnie najbardziej, obecnie są tak niskie stopy procentowe, że aż dziwne, że banki nadal tak zabiegają o klienta 🙂